Wiele osób z nas nie wie jak zachować się, gdy jesteśmy świadkami wypadku drogowego. Mimo tego, że widzimy ofiary, to jednak nie wiemy jak im pomóc, ponieważ nie znamy procedur dotyczących udzielania pierwszej pomocy. Co zrobić w takiej sytuacji i jak należy zareagować? Czy za nieudzielenie pomocy grozi odpowiedzialność karna? Na wszystkie pytania znajdziesz odpowiedzi w poniższym artykule.
Nieudzielenie pomocy – kogo dotyczy obowiązek udzielenia pierwszej pomocy?
Większość z nas miała do czynienia z procedurami związanymi z udzielaniem pierwszej pomocy. Pierwszy raz mogliśmy mieć z tym styczność w szkole, później podczas kursów albo podczas szkolenia z zasad BHP.
Mimo tego, że odbyliśmy takie szkolenie, to jednak teoria w praktyce może okazać się niewystarczająca. Dlatego też niektórzy obawiają się, że nie będą w stanie udzielić pierwszej pomocy, kiedy faktycznie zajdzie taka potrzeba.
Teoria to jedno, a praktyka wygląda zupełnie inaczej. Należy wziąć pod uwagę również to, że podczas kolizji drogowej i sytuacji, gdy poszkodowani są ranni, dochodzi dodatkowo stres. Może negatywnie wpłynąć na naszą pomoc ratunkową.
Z drugiej strony wielokrotnie słyszymy o tym, że mamy obowiązek udzielić pierwszej pomocy. Jeśli nie zastosujemy się do tego prawa, to możemy zostać pociągnięci do odpowiedzialności karnej. Jak więc postąpić, kiedy jesteśmy świadkami wypadku drogowego i nie wiemy, jak wyglądają procedury pierwszej pomocy?
Co wynika z kodeksu karnego za nieudzielenie pomocy?
Przepisy kodeksu karnego jasno mówią o tym, że za nieudzielenie pomocy grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Wynika to głównie z regulacji art. 162, który stanowi:
§ 1. Kto człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażenia siebie lub innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Nie popełnia przestępstwa, kto nie udziela pomocy, do której jest konieczne poddanie się zabiegowi lekarskiemu albo w warunkach, w których możliwa jest niezwłoczna pomoc ze strony instytucji lub osoby do tego powołanej.
Cytowany zapis dotyczy każdej sytuacji, w której ktoś znajduje się w położeniu zagrażającym życiu lub zdrowiu. Nie dotyczy to wyłącznie ofiar wypadku drogowego. Jednak na potrzeby tego artykułu skupimy się tylko na udzielaniu pomocy osobom poszkodowanym w wypadku komunikacyjnym.
Jak wynika z przepisu, każdy z nas musi udzielić pomocy osobie poszkodowanej, jeśli widzimy, że dana sytuacja zagraża jej zdrowiu albo życiu. Ta regulacja nie wskazuje dokładnie osób, które objęte są takim obowiązkiem. Dlatego też zawsze, kiedy widzimy wypadek drogowy, musimy udzielić pierwszej pomocy, nawet jeśli nie jesteśmy uczestnikami zdarzenia.
Przepisy dotyczące obowiązku związanego z udzielaniem pierwszej pomocy zapisane zostały również w Ustawie Prawo o ruchu drogowym. Każdy, kto kieruje pojazdem i uczestniczy w wypadku drogowym, zgodnie z art. 44 ust. 2 pkt 1 kodeksu drogowego zobowiązany jest:
- udzielić pierwszej pomocy rannym i ofiarom wypadku,
- wezwać zespół ratownictwa medycznego i policję.
Dodatkowo art. 44 ust. 3 kodeksu drogowego powyższy obowiązek nakłada na pozostałych uczestników zdarzenia.
Nieudzielenie pomocy ofierze wypadku – jakie są konsekwencje prawne z tym związane?
Kiedy doszło do poważnego wypadku drogowego i poszkodowani walczą o życie, to istotna jest każda sekunda. Dlatego należy zareagować jak najszybciej. Osoby, które nie udzielą pierwszej pomocy ofiarom wypadku, podlegają karze pozbawienia wolności do lat trzech.
Na podstawie art. 162 kk warunkiem odpowiedzialności karnej nie jest zaistnienie jakiegokolwiek skutku, czyli utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Jeśli więc jako świadek zdarzenia przejdziemy obojętnie obok poszkodowanych i nie udzielimy im pomocy, to narazimy się na odpowiedzialność karną z art. 162 kk.
Kiedy jako świadek wypadku możemy nie udzielić pierwszej pomocy?
Art. 162 § 1 kodeksu karnego jasno informuje, że nieudzielenie pomocy dotyczy tylko tych sytuacji, w których sami narazilibyśmy się na niebezpieczeństwo. Dlatego, jeśli udzielanie pomocy wiąże się z niebezpieczeństwem ciężkiego uszczerbku na zdrowiu albo utratą życia, to w takich sytuacjach jesteśmy zwolnieni z tego obowiązku i nie podlegamy odpowiedzialności karnej.
Natomiast art. 162 § 2 kodeksu karnego tłumaczy, że gdy na miejsce zdarzenia szybko przyjeżdżają służby ratownicze, to również jako świadek jesteśmy zwolnieni z udzielenia pierwszej pomocy. Dodatkowo przepis ten wskazuje na to, że przestępstwa nie popełniamy również wtedy, gdy nie jesteśmy w stanie udzielić pomocy, ponieważ wiąże się to z koniecznością poddania ofiary wypadku zabiegowi lekarskiemu.
Czy za nieumiejętne udzielenie pierwszej pomocy grozi kara pozbawienia wolności?
W niektórych przypadkach ludzie obawiają się tego, że nie mają odpowiedniej wiedzy ani umiejętności, aby udzielić niezbędnej pomocy. A co gorsza podjęte przez nich działania mogą tylko pogorszyć stan poszkodowanych.
Ustawodawca nie wymaga od świadków wypadku wiedzy lekarskiej albo zaawansowanych umiejętności ratowniczych. Dlatego w każdej sytuacji, gdy widzimy osoby poszkodowane, musimy jak najszybciej powiadomić odpowiednie służby.
Podczas rozmowy z dyspozytorem powinniśmy przekazać jak najwięcej informacji dotyczących tego, w jakim stanie znajduje się ofiara wypadku. Natomiast pracownik pogotowia ratunkowego udzieli nam telefonicznie wskazówek, w jaki sposób możemy najlepiej pomóc.
Należy również podkreślić to, że zawsze w obliczu wypadku drogowego najważniejsza jest postawa osoby, która jest świadkiem. Żeby więc nie ponosić odpowiedzialności karnej, musimy być świadomi sytuacji i podjąć wszelkie niezbędne kroki. W ten sposób nawet gdy nie uda się uratować poszkodowanego, nie będzie nam można zarzucić tego, że nie udzieliliśmy pierwszej pomocy.
Nieudzielenie pomocy – jakie są obowiązki uczestnika wypadku drogowego?
Art. 162 kodeksu karnego dotyczy sytuacji, w których poszkodowani narażeni są na ciężki uszczerbek na zdrowiu albo utratę życia. Należy jednak pamiętać o tym, że zgodnie z kodeksem drogowym art. 44 osoby kierujące oraz inni uczestnicy wypadku, zawsze mają obowiązek, aby udzielić niezbędną pomoc i wezwać służby ratownicze.
Oznacza to, że nawet gdy poszkodowany jest świadomy i jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, to i tak zobowiązani jesteśmy do tego, aby udzielić mu pierwszej pomocy. Informuje o tym art. 93 kodeksu wykroczeń, który mówi, że uczestnicy lub świadkowie wypadku drogowego podlegają karze aresztu albo grzywny, jeśli nie udzielili niezbędnej pomocy poszkodowanym.
W jaki sposób więc zachować się, gdy jesteśmy świadkami wypadku drogowego? Na początek należy jak najszybciej wezwać służby ratunkowe oraz policję. Jeśli wiąże się to z koniecznością oddalenia się od miejsca wypadku, to po złożeniu zawiadomienia musimy tam jak najszybciej powrócić. Dodatkowo nie powinniśmy podejmować żadnych czynności, które mogłyby utrudnić ustalenie przebiegu zdarzenia.